Archiwum styczeń 2004


sty 22 2004 Bez tytulu...
Komentarze: 5

Wiecie co ku***?? Mam dola…normalnie sobie tak nagle nie wiadomo skad nie wiadomo dokad mam dola:] Po prostu ja juz sama z soba nie moge wytrzymac:] Macie tak czasami? Ja w kazdym badz razie mam. Ja pier**** nigdy nie bylo tak zeby mnie jakos nagle wzielo. A teraz jakby nigdy nic calkiem spoko dzionek, a ja mam dola!! Nie mam komu tego mowic, wiec biedaki na was trafilo moje uzalanie sie….Z gory za to przepraszam, ale ja już nie moge chwilami. Bywa, tak bywa….trzeba sobie to powiedziec…przejdzie juz pewnie niedlugo. Musi przejsc. Powiem wam na zakonczenie ze na pewno  nie bede prosic o komenty do tej notki. Ide spac. Po prostu ide spac, to jest chyba najlepsze co moge zrobic…pa pa Zycze wam jak najmniej dolkow. Pozdrowka:] Jutro obiecuje napisac cos weselszego….

j.j.o.a.n.n.a : :
sty 20 2004 Pierwsza noteczka...:)
Komentarze: 9


 

Hejo! Witam na moim nowiutkim blogasku. Co prawda nie potrafie sobie tutaj nawet obrazeczków dodawac, ale mam wykwalifikowana pomoc:D. Jak na razie popadam w coraz wieksza euforie spowodowana rozpoczeciem upragnionych feriiJ. W KONCU!!!!!!!! Jakos sobie na pewno wszyscy odpoczniemyJ. W domciu mam troche przechlapane, bo moi rodzice troszeczke ostatnio popadaja w jakas, jakby to nazwac  "rutyne zakazywania mi wszystkiego", ale nawet i to przezyje. Mam ostatnio bardzo dobry humorek z pewnymi wyjatkami oczywiscie, ale jednak dobry! Bardzo dobrze mi sie teraz gada z moimi kochanymi kolezankami z klasy.  W czwartek byla dyskoteka szkolna, która mi sie bardzo podobala (znowu z wyjatkami, ale jednak podobala). Powiem wam jedno od tego czasu na okraglo slucham sobie  "My immortal" . Ostatnio dowiaduje sie rozniez ze moja dobra kolezanka mowi o mnie wiele swinstw, ale tym nie mam zamiaru sie przejmowac. Ja na pewno nie bede sie znizac do jej poziomu. W moim zyciu ostatnio zaczyna sie ukladac, wiec jestem naprawde szczesliwa. No z wyjatkami, bo niestety moja kochana Madzia (taka wariatka z teatru) osmiesza mnie przed sasiadami. Ostatnio tanczylysmy sobie przed blokiem can-cana i sasiedzi mnie od tej pory maja za jakas niespelna rozumu. Sorki, ze sie tak rozpisalam, ale to w koncu moja pierwsza notka.

P.S Wielki pozdrowka dla zalozyciela tego blogaska i wogole wyjatkowej osoby, czyli dla Michala. Dla kochanej Anusi mojej, która byla Hannawalda ogladac ostatnio:*. Dla Madzi jednaj i drugiej (obie z lekka porabane) Dla Bozenki mojej wspanialej, która mi bardzo ostatnio pomogla (szczerze ze mna pogadala:*:*)Dla Karolinki, która chciala mojego szczescia. Dla Ryby (trzymaj sie Ryba i badz zdrow!) Dla Banana. Dla Basi i wogole dla wszystkich wszystkich wszystkich bo serio ta notka juz jest taka dluga ze nie moge :*:*
j.j.o.a.n.n.a : :